Tak stało sie postanowiłem nie pić, holera jak to brzmi ja 32 lata chłop mówi "nie pije" ale co tam to całe holerne picie w niczym mi nie pomaga. wręcz przeciwnie otumania. Dam rade tylko przetrwac te pierwsze dni. Padaczka alkoholowa mi nie grozi no ale poddenerwowanie i hustawka nastroju to napewno. Jestem ciekaw jakie to sposoby na nie picie maja inni ale cóż, tego bloga nikt nie odwiedza :((((
Musze znaleść sobie zajecie jakies ciekawe.
OdpowiedzUsuń